Lubuski Teatr w Zielonej Górze

Fiodor Dostojewski

Gracz

(Igrok)

Przekład Władysław Broniewski

Reżyseria Krzysztof Prus
Scenografia Marek Mikulski
Asystent reżysera Elżbieta Donimirska
Inspicjent, sufler Beata Sobicka-Kupczyk

Obsada:

Aleksy – Piotr Lizak; Robert Kuraś (od 2019); Astley – Janusz Młyński;
Polina, M-lle Blanche – Anna Haba; Sandra Babij (od 2019); Generał – Aleksander Podolak; Babcia – Elżbieta Donimirska 

Wykorzystano fragmenty utworów
Arvo Pärta i Philipa Glassa

Premiera 6 września 2009

Zachwycają aktorskie kreacje. Piękna scenografia.

Ewa Duma www.zielona-gora.pl 23.01.2012

Spektakl kusi mrocznym, tajemniczym klimatem. Trzyma widza w napięciu. I wciąga, jak pierwszy obrót ruletki.

Paulina Nodzyńska Gazeta Wyborcza Zielona Góra 27.01.2012

Reżyserowi udało się stworzyć widowisko, które włącza odbiorców w świat Dostojewskiego.

Urszula Lisowska Dziennik Teatralny 23.01.2012

Jednym z bohaterów spektaklu jest mrok. To z ciemności promień reflektora wydobywa kolejne postacie, ujawniając mroczną siłę uzależnienia od ruletki. Już sam początek, kiedy w rytm dźwięków ruletki, promienie wydobywają z mroku twarze bohaterów, zwiastuje spektakl, gdzie światło (lub jego brak) odegra dużą rolę. I rzeczywiście, Prus operuje tu reflektorem umiejętnie, podkreślając, że między białym a czarnym są jeszcze półcienie. Dba o napięcie, choć emocje trzyma na wodzy. Tym sposobem, kiedy na ogół wyciszony Aleksy nagle strzela „Jawohl!”, mamy prawdziwą eksplozję. Scena, gdy nauczyciel wiruje z przykutą do wózka staruszką, to już zupełne tornado. Wir, który zasysa i uzależnia. Jak ruletka. Ta jawi się w „Graczu” jako wirtualny element scenografii. Siłę nałogu mamy tu prawdziwą. W finale bohaterowie odrywają od stołu z ruletką i niosą przed sobą fantomy. Puste w środku…

Zdzisław Haczek Gazeta Lubuska 04.02.2012